Topinambur to korzeń rośliny zwanej słonecznikiem bulwiastym. Do Europy dostał się dzięki odkryciom geograficznym, a do naszego pięknego kraju przyjechał na początku 1700 roku. W czasach prekolumbijskich uprawiali go Indianie Ameryki Północnej z plemienia Topinamboore.
Roślina ta spokrewniona jest ze słonecznikiem – jej naziemna część (a konkretnie kwiaty) jest podobna, tylko dużo mniejsza. Jednak nas interesuje przede wszystkim część podziemna. Większość ludzi myśli, że to bulwy jak poznańskie pyry. Nie do końca, bo są to narośle na korzeniach tej rośliny i to właśnie one nas interesują. Mają one różny kolor – od żółtego do fioletowego. Są lekko wrzecionowate, mogą kojarzyć się trochę z imbirem (ale są od niego większe i grubsze). Topinambur bardzo łatwo się rozmnaża, może być nawet szkodnikiem, zwłaszcza gdy rozpleni się w pobliżu upraw lub ogródków działkowych. Dlaczego? Dziki go uwielbiają i aby dostać się do swojego przysmaku, powodują duże zniszczenia.
Jak smakuje topinambur?
Topinambur jest soczysty, delikatnie słodki. Ma taki lekko orzechowo-słonecznikowy posmak. Jak ktoś lubi nasiona słonecznika, to zakocha się w tej roślinie.
Jaką ma wartość odżywczą? Dla zwykłego „zjadacza chleba” może po prostu zastąpić kartofle. Topinambur zawiera 17 g węglowodanów na 100 g. Co ciekawe, aż 70–80% węglowodanów to inulina, która pomaga w normowaniu glikemii w przypadku cukrzycy typu 2 oraz zmniejsza insulinooporność. Te niepozorne bulwy mają też właściwości detoksykacyjne z metali. Regulują ciśnienie krwi i wspomagają metabolizm.
Topinambur a ziemniak
Czym topinambur się różni od ziemniaka?
- Ma dwa razy więcej witaminy C i tiaminy (czyli witaminy B1).
- Zawiera dużo krzemionki.
- Ma więcej potasu, cynku, fosforu, żelaza.
- Jest źródłem witaminy B2, B6, C i E.
Do czego nadaje się topinambur?
Można traktować go jak ziemniaki. Najpierw trzeba go oczyścić. W tym celu wrzucamy bulwy do jakiejś miski i zalewamy zimną wodą. Moczymy kilka minut. Następnie są dwie metody:
- Szczotkowanie – bierzemy małą szczotkę, szorujemy każdą bulwę i chwilę płuczemy ją w wodzie. Wyszorowane bulwy odkładamy do garnka z czystą wodą.
- Obieranie – topinambur możemy obrać jak ziemniaki – czy to nożem, czy wszelkiego rodzaju obieraczkami do warzyw.
OK, mamy oczyszczony surowiec, co dalej możemy z nim zrobić?
Gotowanie
Bulwy wrzucamy do garnka i zalewamy gorącą wodą, lekko solimy i gotujemy jak ziemniaki. Będą się gotowały mniej więcej 25 minut. Ugotowany topinambur może być też bardzo smacznym składnikiem sałatek, np. fajnie zmienia smak zwykłej sałatki jarzynowej, wystarczy dodać go zamiast ziemniaków. Inną ciekawą sałatką będzie połączenie ugotowanego kalafiora i topinamburu (w stosunku 1 : 1) + sos vinaigrette.
Oczywiście z gotowanego topinamburu można też zrobić puree. Podsmażamy pokrojoną, obraną cebulę, dodajemy topinambur i miksujemy blenderem na gładką masę.
Podsmażanie
Topinambur można podsmażyć, gdy mamy wcześniej ugotowane bulwy, najlepiej ugotowane i trzymane w lodówce. Dlaczego? Bo skrobia się w nich ściągnie i nie będą się tak kleiły do patelni. Bierzemy patelnię i rozgrzewamy tłuszcz (najsmaczniej smalec). Bulwy kroimy na cztery części i smażymy kilka minut, co jakiś czas mieszając. Oprócz soli dobrze sprawdza się pieprz. Podsmażone kawałki można też posypać świeżym szczypiorkiem. Może być to świetnym dodatkiem do mięsa lub samodzielnym daniem na kolację (kiedy ktoś woli jeść węglowodany na noc, np. przy insulinooporności).
Zobacz wykład: Insulinooporność – dieta i styl życia
Pieczenie
Bulwy bardzo dobrze nadają się do pieczenia. Oczyszczony topinambur umieszczamy na jakiejś blaszce, dodajemy łyżkę tłuszczu, lekko solimy i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza. Pieczemy około 20 minut, sprawdzamy patyczkiem, czy są miękkie w środku. Tak upieczone bulwy doskonale nadają się jako dodatek do obiadu czy kolacji. W przypadku pieczonego topinamburu doskonale pasuje rozmaryn – wystarczy kilka igieł, bo zbyt duża ilość spowoduje gorzki smak.
Możemy też zrobić frytki – kroimy topinambur w słupki i mieszamy z łyżką tłuszczu. Kładziemy na blaszce i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza. Pieczemy 20 minut (po 15 minutach należy szybko otworzyć piekarnik i przemieszać frytki).
Zasmażanie z warzywami
Topinambur bardzo dobrze łączy się też z warzywami. Można zrobić z niego samodzielne danie lub traktować go jako dodatek do mięs. Najlepiej używać ugotowanych bulw. Wystarczy podsmażyć wszystkie składniki po kolei. Można komponować najróżniejsze warianty.
Co można zrobić? Kilka przykładów:
- Topinambur duszony z cebulą i czosnkiem – najpierw trzeba podsmażyć na tłuszczu oczyszczony i ugotowany topinambur, następnie dodajemy pokrojoną cebulę z czosnkiem. Zasmażamy kilka minut. Możemy przyprawić ulubionymi ziołami lub po prostu cieszyć się słonecznikowo-czosnkowym smakiem.
- Topinambur duszony z cukinią, cebulą i czosnkiem – jak wyżej, z tym, że umytą i pokrojoną w kostkę cukinię dodajemy na sam koniec i podduszamy tylko 2–3 minuty.
- Topinambur z grzybami – czy użyjemy pieczarek, boczniaków, borowików, czy innych – zasada jest jedna. Najpierw podsmażamy cebulę z czosnkiem, potem dodajemy grzyby. Podsmażamy kilka minut, dodajemy topinambur. Lekko solimy, pieprzymy. Bardzo dobrze sprawdzi się tu posiekana zielona pietruszka.
- Topinambur z warzywami – obieramy włoszczyznę, trzemy na tarce lub kroimy w cieknie paseczki. Wrzucamy ugotowany topinambur na rozgrzany tłuszcz, zasmażamy kilka minut i dodajemy włoszczyznę. Mieszamy, lekko solimy i pieprzymy, przykrywamy pokrywką i dusimy kilka minut.
Mnóstwo przepisów na dania z topinamburem i nie tylko znajdziesz w naszej aplikacji Pogotowie dietetyczne.
Autor
Paweł Jackowski
Topinambur to korzeń rośliny zwanej słonecznikiem bulwiastym. Do Europy dostał się dzięki odkryciom geograficznym, a do naszego pięknego kraju przyjechał na początku 1700 roku. W czasach prekolumbijskich uprawiali go Indianie Ameryki Północnej z plemienia Topinamboore.
Roślina ta spokrewniona jest ze słonecznikiem – jej naziemna część (a konkretnie kwiaty) jest podobna, tylko dużo mniejsza. Jednak nas interesuje przede wszystkim część podziemna. Większość ludzi myśli, że to bulwy jak poznańskie pyry. Nie do końca, bo są to narośle na korzeniach tej rośliny i to właśnie one nas interesują. Mają one różny kolor – od żółtego do fioletowego. Są lekko wrzecionowate, mogą kojarzyć się trochę z imbirem (ale są od niego większe i grubsze). Topinambur bardzo łatwo się rozmnaża, może być nawet szkodnikiem, zwłaszcza gdy rozpleni się w pobliżu upraw lub ogródków działkowych. Dlaczego? Dziki go uwielbiają i aby dostać się do swojego przysmaku, powodują duże zniszczenia.
Jak smakuje topinambur?
Topinambur jest soczysty, delikatnie słodki. Ma taki lekko orzechowo-słonecznikowy posmak. Jak ktoś lubi nasiona słonecznika, to zakocha się w tej roślinie.
Jaką ma wartość odżywczą? Dla zwykłego „zjadacza chleba” może po prostu zastąpić kartofle. Topinambur zawiera 17 g węglowodanów na 100 g. Co ciekawe, aż 70–80% węglowodanów to inulina, która pomaga w normowaniu glikemii w przypadku cukrzycy typu 2 oraz zmniejsza insulinooporność. Te niepozorne bulwy mają też właściwości detoksykacyjne z metali. Regulują ciśnienie krwi i wspomagają metabolizm.
Topinambur a ziemniak
Czym topinambur się różni od ziemniaka?
- Ma dwa razy więcej witaminy C i tiaminy (czyli witaminy B1).
- Zawiera dużo krzemionki.
- Ma więcej potasu, cynku, fosforu, żelaza.
- Jest źródłem witaminy B2, B6, C i E.
Do czego nadaje się topinambur?
Można traktować go jak ziemniaki. Najpierw trzeba go oczyścić. W tym celu wrzucamy bulwy do jakiejś miski i zalewamy zimną wodą. Moczymy kilka minut. Następnie są dwie metody:
- Szczotkowanie – bierzemy małą szczotkę, szorujemy każdą bulwę i chwilę płuczemy ją w wodzie. Wyszorowane bulwy odkładamy do garnka z czystą wodą.
- Obieranie – topinambur możemy obrać jak ziemniaki – czy to nożem, czy wszelkiego rodzaju obieraczkami do warzyw.
OK, mamy oczyszczony surowiec, co dalej możemy z nim zrobić?
Gotowanie
Bulwy wrzucamy do garnka i zalewamy gorącą wodą, lekko solimy i gotujemy jak ziemniaki. Będą się gotowały mniej więcej 25 minut. Ugotowany topinambur może być też bardzo smacznym składnikiem sałatek, np. fajnie zmienia smak zwykłej sałatki jarzynowej, wystarczy dodać go zamiast ziemniaków. Inną ciekawą sałatką będzie połączenie ugotowanego kalafiora i topinamburu (w stosunku 1 : 1) + sos vinaigrette.
Oczywiście z gotowanego topinamburu można też zrobić puree. Podsmażamy pokrojoną, obraną cebulę, dodajemy topinambur i miksujemy blenderem na gładką masę.
Podsmażanie
Topinambur można podsmażyć, gdy mamy wcześniej ugotowane bulwy, najlepiej ugotowane i trzymane w lodówce. Dlaczego? Bo skrobia się w nich ściągnie i nie będą się tak kleiły do patelni. Bierzemy patelnię i rozgrzewamy tłuszcz (najsmaczniej smalec). Bulwy kroimy na cztery części i smażymy kilka minut, co jakiś czas mieszając. Oprócz soli dobrze sprawdza się pieprz. Podsmażone kawałki można też posypać świeżym szczypiorkiem. Może być to świetnym dodatkiem do mięsa lub samodzielnym daniem na kolację (kiedy ktoś woli jeść węglowodany na noc, np. przy insulinooporności).
Zobacz wykład: Insulinooporność – dieta i styl życia
Pieczenie
Bulwy bardzo dobrze nadają się do pieczenia. Oczyszczony topinambur umieszczamy na jakiejś blaszce, dodajemy łyżkę tłuszczu, lekko solimy i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza. Pieczemy około 20 minut, sprawdzamy patyczkiem, czy są miękkie w środku. Tak upieczone bulwy doskonale nadają się jako dodatek do obiadu czy kolacji. W przypadku pieczonego topinamburu doskonale pasuje rozmaryn – wystarczy kilka igieł, bo zbyt duża ilość spowoduje gorzki smak.
Możemy też zrobić frytki – kroimy topinambur w słupki i mieszamy z łyżką tłuszczu. Kładziemy na blaszce i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza. Pieczemy 20 minut (po 15 minutach należy szybko otworzyć piekarnik i przemieszać frytki).
Zasmażanie z warzywami
Topinambur bardzo dobrze łączy się też z warzywami. Można zrobić z niego samodzielne danie lub traktować go jako dodatek do mięs. Najlepiej używać ugotowanych bulw. Wystarczy podsmażyć wszystkie składniki po kolei. Można komponować najróżniejsze warianty.
Co można zrobić? Kilka przykładów:
- Topinambur duszony z cebulą i czosnkiem – najpierw trzeba podsmażyć na tłuszczu oczyszczony i ugotowany topinambur, następnie dodajemy pokrojoną cebulę z czosnkiem. Zasmażamy kilka minut. Możemy przyprawić ulubionymi ziołami lub po prostu cieszyć się słonecznikowo-czosnkowym smakiem.
- Topinambur duszony z cukinią, cebulą i czosnkiem – jak wyżej, z tym, że umytą i pokrojoną w kostkę cukinię dodajemy na sam koniec i podduszamy tylko 2–3 minuty.
- Topinambur z grzybami – czy użyjemy pieczarek, boczniaków, borowików, czy innych – zasada jest jedna. Najpierw podsmażamy cebulę z czosnkiem, potem dodajemy grzyby. Podsmażamy kilka minut, dodajemy topinambur. Lekko solimy, pieprzymy. Bardzo dobrze sprawdzi się tu posiekana zielona pietruszka.
- Topinambur z warzywami – obieramy włoszczyznę, trzemy na tarce lub kroimy w cieknie paseczki. Wrzucamy ugotowany topinambur na rozgrzany tłuszcz, zasmażamy kilka minut i dodajemy włoszczyznę. Mieszamy, lekko solimy i pieprzymy, przykrywamy pokrywką i dusimy kilka minut.
Mnóstwo przepisów na dania z topinamburem i nie tylko znajdziesz w naszej aplikacji Pogotowie dietetyczne.
Autor
Tagi
Administratorem Państwa danych osobowych jest osobowych jest Iwona Wierzbicka, prowadząca działalność gospodarczą pod firmą Ajwendieta Dietetyka Kliniczna Iwona Wierzbicka (NIP: 9910011175). Dane osobowe przetwarzane będą wyłącznie w prawnie usprawiedliwionych celach administratora danych polegających na prezentowaniu komentarzy dotyczących funkcjonowania serwisu internetowego oraz jakości towarów i usług w nim dostępnych. Podanie przez Państwa danych osobowych jest dobrowolne, ale też niezbędne do opublikowania komentarza. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Państwa danych osobowych mogą Państwo znaleźć w naszej Polityce prywatności na temat zasad przetwarzania danych osobowych.
Podobne tematy
Węglowodany – czym są i gdzie ich szukać?
Węglowodany – każdy kiedyś słyszał to słowo. Gdy zapytamy pierwszą osobę z brzegu, co to jest, to odpowie, że to „coś z cukrem”. Związki te składają się z węgla, wodoru i tlenu, stąd mają taką…
WIĘCEJ >Puree z selera i gruszek
Szef kuchni Paweł Jackowski pokazuje, jak przygotować puree z gruszki i selera. Kiedyś Paweł, jak każdy poznaniak, jadł wuchtę (czyli ogromną ilość) pyr – czy to gotowanych, czy pieczonych. Najbardziej lubił jednak puree z ziemniaków….
WIĘCEJ >Jak powstaje miód? Życie pszczół
Z czym wam się kojarzy pszczoła? Mnie od razu z garnkiem miodu, co natychmiast przywołuje na myśl postać Kubusia Puchatka. Czyli co? Pszczoły = miód? Powiem wam, że Miś o Bardzo Małym Rozumku mocno by się…
WIĘCEJ >Dieta bez glutenu – na co zwrócić uwagę?
Przejście na dietę bez glutenu to wyzwanie dla wielu osób. To często walka nie tylko z samym sobą, lecz także z najbliższym otoczeniem. Największe bitwy czekają nas jednak w domu rodzinnym. Z jednej strony najbliżsi…
WIĘCEJ >