Często spędzamy całe dnie przed ekranami. Pracujemy przy komputerze, oglądamy telewizję, korzystamy ze smartfona, a do tego przebywamy w oświetlonych pomieszczeniach (pokojach, biurach, siłowniach, galeriach handlowych itd.). Ciągle jesteśmy narażeni na działanie niebieskiego światła, które emitują wcześniej wspomniane urządzenia (plus diody i żarówki LED). Jakie to ma znaczenie dla naszego zdrowia?
Dawniej aktywność człowieka była uzależniona od światła słonecznego. To ono budziło nas o poranku, z kolei nastanie ciemności było sygnałem, że pora kłaść się spać. Dziś funkcjonujemy zupełnie inaczej, a po zmroku korzystamy z wielu urządzeń, co zakłóca działanie naszego zegara biologicznego.
Światło niebieskie, które emituje technologia, szkodliwie oddziałuje na nasze oczy, mózg i hormony. Niebieskie światło wpływa na nas negatywnie, zwłaszcza po zmroku, ponieważ powoduje opóźnienie wydzielania melatoniny, która jest kluczowym hormonem regulującym sen.
Naturalne światło
Naturalnym źródłem światła niebieskiego jest słońce. W normalnych warunkach światło to docierałoby do naszych oczu przede wszystkim między wschodem a zachodem słońca. W praktyce w Polsce w trakcie zimy jest to tylko kilka godzin (około 7.30–16:00). Właśnie to światło, wpadając do siatkówki oka, reguluje pracę zegara biologicznego. On z kolei wyznacza pory produkcji melatoniny, która nas usypia, i kortyzolu, który nas pobudza. Działanie zgodnie z rytmem dobowym sprawia, że nasze organy pracują i regenerują się najlepiej.
Sprawdź: Rytm dobowy – dlaczego jest ważny?
Niebieskie światło wieczorem
Ekspozycja na niebieskie światło wieczorem zakłóca rytm dobowy. To z kolei wpływa m.in. na jakość naszego snu, czas jego trwania, problemy z zaśnięciem. Sztuczne światło po zmroku to jeden z powodów, dla których nie potrafimy się porządnie wyspać. A skutki niewyspania i zarwanych nocy to m.in. gorsza pamięć, zaburzenie gospodarki hormonalnej, obniżona odporność, spadek wydajności, chroniczne zmęczenie, zwiększone ryzyko zachorowania na: cukrzycę, nowotwory, choroby serca, otyłość, depresję.
Długotrwała ekspozycja na niebieskie światło działa na nas niekorzystnie. Szczególnie jesteśmy na to narażeni w okresie jesienno-zimowym, kiedy szybko zapada zmrok. Mało kto rezygnuje z korzystania z telefonu czy komputera tuż po 16.00. Jeżeli mamy kontakt ze niebieskim światłem od rana do późnej nocy, to nasz mózg działa tak, jakby ciągle był środek dnia, i nierzadko jest przestymulowany. W dodatku oglądane filmy, czytane teksty czy powiadomienia z mediów społecznościowych cały czas nas pobudzają.
Co można zrobić w takiej sytuacji? Kluczowa jest ochrona oczu przed niebieskim światłem.
- Warto dążyć do tego, aby wieczorem nie korzystać z telefonu czy komputera oraz ograniczyć czas ekspozycji na sztuczne światło przed snem. Zrelaksuj się pod koniec dnia, czytaj książki, graj w gry planszowe z rodziną, gotuj, weź odprężającą kąpiel, medytuj. Znajdź zajęcie, które nie będzie od ciebie wymagało kontaktu z ekranem.
- Można wymienić żarówki w sypialni i w innych pomieszczeniach na te, które blokują niebieskie światło.
- Warto zainstalować w telefonie czy na komputerze aplikację redukującą niebieskie światło (np. f.Lux).
- Dobrym pomysłem jest kupienie okularów blokujących niebieskie światło, np. EyeShield (z kuponem rabatowym Ajwen otrzymasz 5% rabatu).
Umiar
To zbyt duża ilość niebieskiego światła, a nie ono samo w sobie, działa na nas tak niekorzystnie. Warto dążyć do tego, by ograniczać czas spędzany przed ekranami. Niekiedy dobrze jest zrobić sobie taki „detoks”. Najpierw zrezygnujmy z ekranów np. na dwie godziny przed snem, później na trzy i stopniowo wydłużajmy ten czas. Początkowo może nas to drażnić, ale warto dostrzec też tego pozytywne strony. Zwróćmy uwagę na to, co udało nam się w tym czasie zrobić czy jak wpłynęło to na nasze relacje z najbliższymi. Technologia jest ważna i potrzebna, jednak dobrze jest korzystać z niej mądrze i świadomie.
Artykuł powstał przy współpracy z marką EyeShield. Użyj kodu AJWEN, a produkty dostępne na eyeshield.com kupisz 5% taniej!
To może cię zainteresować:
Sprawdź nasze e-booki:
Autor
Iwona Wierzbicka
Często spędzamy całe dnie przed ekranami. Pracujemy przy komputerze, oglądamy telewizję, korzystamy ze smartfona, a do tego przebywamy w oświetlonych pomieszczeniach (pokojach, biurach, siłowniach, galeriach handlowych itd.). Ciągle jesteśmy narażeni na działanie niebieskiego światła, które emitują wcześniej wspomniane urządzenia (plus diody i żarówki LED). Jakie to ma znaczenie dla naszego zdrowia?
Dawniej aktywność człowieka była uzależniona od światła słonecznego. To ono budziło nas o poranku, z kolei nastanie ciemności było sygnałem, że pora kłaść się spać. Dziś funkcjonujemy zupełnie inaczej, a po zmroku korzystamy z wielu urządzeń, co zakłóca działanie naszego zegara biologicznego.
Światło niebieskie, które emituje technologia, szkodliwie oddziałuje na nasze oczy, mózg i hormony. Niebieskie światło wpływa na nas negatywnie, zwłaszcza po zmroku, ponieważ powoduje opóźnienie wydzielania melatoniny, która jest kluczowym hormonem regulującym sen.
Naturalne światło
Naturalnym źródłem światła niebieskiego jest słońce. W normalnych warunkach światło to docierałoby do naszych oczu przede wszystkim między wschodem a zachodem słońca. W praktyce w Polsce w trakcie zimy jest to tylko kilka godzin (około 7.30–16:00). Właśnie to światło, wpadając do siatkówki oka, reguluje pracę zegara biologicznego. On z kolei wyznacza pory produkcji melatoniny, która nas usypia, i kortyzolu, który nas pobudza. Działanie zgodnie z rytmem dobowym sprawia, że nasze organy pracują i regenerują się najlepiej.
Sprawdź: Rytm dobowy – dlaczego jest ważny?
Niebieskie światło wieczorem
Ekspozycja na niebieskie światło wieczorem zakłóca rytm dobowy. To z kolei wpływa m.in. na jakość naszego snu, czas jego trwania, problemy z zaśnięciem. Sztuczne światło po zmroku to jeden z powodów, dla których nie potrafimy się porządnie wyspać. A skutki niewyspania i zarwanych nocy to m.in. gorsza pamięć, zaburzenie gospodarki hormonalnej, obniżona odporność, spadek wydajności, chroniczne zmęczenie, zwiększone ryzyko zachorowania na: cukrzycę, nowotwory, choroby serca, otyłość, depresję.
Długotrwała ekspozycja na niebieskie światło działa na nas niekorzystnie. Szczególnie jesteśmy na to narażeni w okresie jesienno-zimowym, kiedy szybko zapada zmrok. Mało kto rezygnuje z korzystania z telefonu czy komputera tuż po 16.00. Jeżeli mamy kontakt ze niebieskim światłem od rana do późnej nocy, to nasz mózg działa tak, jakby ciągle był środek dnia, i nierzadko jest przestymulowany. W dodatku oglądane filmy, czytane teksty czy powiadomienia z mediów społecznościowych cały czas nas pobudzają.
Co można zrobić w takiej sytuacji? Kluczowa jest ochrona oczu przed niebieskim światłem.
- Warto dążyć do tego, aby wieczorem nie korzystać z telefonu czy komputera oraz ograniczyć czas ekspozycji na sztuczne światło przed snem. Zrelaksuj się pod koniec dnia, czytaj książki, graj w gry planszowe z rodziną, gotuj, weź odprężającą kąpiel, medytuj. Znajdź zajęcie, które nie będzie od ciebie wymagało kontaktu z ekranem.
- Można wymienić żarówki w sypialni i w innych pomieszczeniach na te, które blokują niebieskie światło.
- Warto zainstalować w telefonie czy na komputerze aplikację redukującą niebieskie światło (np. f.Lux).
- Dobrym pomysłem jest kupienie okularów blokujących niebieskie światło, np. EyeShield (z kuponem rabatowym Ajwen otrzymasz 5% rabatu).
Umiar
To zbyt duża ilość niebieskiego światła, a nie ono samo w sobie, działa na nas tak niekorzystnie. Warto dążyć do tego, by ograniczać czas spędzany przed ekranami. Niekiedy dobrze jest zrobić sobie taki „detoks”. Najpierw zrezygnujmy z ekranów np. na dwie godziny przed snem, później na trzy i stopniowo wydłużajmy ten czas. Początkowo może nas to drażnić, ale warto dostrzec też tego pozytywne strony. Zwróćmy uwagę na to, co udało nam się w tym czasie zrobić czy jak wpłynęło to na nasze relacje z najbliższymi. Technologia jest ważna i potrzebna, jednak dobrze jest korzystać z niej mądrze i świadomie.
Artykuł powstał przy współpracy z marką EyeShield. Użyj kodu AJWEN, a produkty dostępne na eyeshield.com kupisz 5% taniej!
To może cię zainteresować:
Sprawdź nasze e-booki:
Autor
Tagi
Administratorem Państwa danych osobowych jest osobowych jest Iwona Wierzbicka, prowadząca działalność gospodarczą pod firmą Ajwendieta Dietetyka Kliniczna Iwona Wierzbicka (NIP: 9910011175). Dane osobowe przetwarzane będą wyłącznie w prawnie usprawiedliwionych celach administratora danych polegających na prezentowaniu komentarzy dotyczących funkcjonowania serwisu internetowego oraz jakości towarów i usług w nim dostępnych. Podanie przez Państwa danych osobowych jest dobrowolne, ale też niezbędne do opublikowania komentarza. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Państwa danych osobowych mogą Państwo znaleźć w naszej Polityce prywatności na temat zasad przetwarzania danych osobowych.
Podobne tematy
Nasiona chia – skarbnica składników odżywczych czy zbędny wydatek?
Nasiona chia są uznawane za bogactwo składników mineralnych i witaminowych, ale przede wszystkim za bogate źródło kwasów omega-3. Głównie przyrządza się z nich puddingi, choć przepisów kulinarnych na sławne nasiona jest wiele. Czy nasiona chia…
WIĘCEJ >Bieganie, uziemianie i terapia zimnem – jakie mam efekty?
Często pytacie mnie o to, po co chodzę zimą boso po trawie. Przeczytaj, jak terapia zimnem wpłynęła na moje zdrowie. Dawniej miałam problemy z tarczycą, suchą skórą, astmą przy lekkim wysiłku. W dodatku wiecznie było…
WIĘCEJ >Strączki – jeść czy nie jeść?
Sprawdź, o czym warto wiedzieć, zanim sięgniemy po strączki. Rośliny strączkowe to niekwestionowane bogate źródło białka, ale i węglowodanów. Profil aminokwasowy soi jest podobny do białka wzorcowego, jakim jest jajo kurze, zatem idealnie nadaje się…
WIĘCEJ >Pasożyty, koinfekcje – jak się leczyć?
Sprawdź, co warto wiedzieć na temat leczenia pasożytów czy infekcji wewnątrzkomórkowych (np. Borrelia, Chlamydia pneumoniae, Bartonella). Przede wszystkim w tej sytuacji leczeniem powinien zająć się lekarz specjalista, np. parazytolog. Leczenie często musi objąć całą rodzinę…
WIĘCEJ >