Czy suplementować kwas DHA, czy może da się go dostarczyć w pożywieniu? Sprawdź, co warto wiedzieć na ten temat.
DHA to kwas dokozaheksaenowy, który należy do kwasów omega-3 i ma bardzo wiele właściwości (zwykle większość z nich dotyczy całej rodziny kwasów omega-3). Przede wszystkim działa przeciwzapalnie, co wpływa korzystnie na wiele chorób, chociażby takich jak cukrzyca typu 2, zaburzenia gospodarki węglowodanowej czy choroby układu sercowo-naczyniowego. Kwas DHA działa też pozytywnie na profil lipidowy (głównie wpływa na zmniejszenie poziomu trójglicerydów i zwiększenie poziomu cholesterolu HDL).
Sam kwas DHA jest szczególnie ważny dla rozwoju w okresie płodowym i u małych dzieci. Wynika to z wysokiej zawartości DHA w mózgu, szczególnie w istocie szarej, i siatkówce oka, a więc ma duży wpływ na rozwój układu nerwowego i narządu wzroku u dzieci. Równie ważny jest dla osób starszych, ponieważ ma działanie antyneurodegeneracyjne.
Niedobór omega-3, w szczególności DHA i EPA, zmniejsza syntezę prostaglandyn, upośledza czynności fizjologiczne wielu narządów (m.in. serca, wątroby, nerek czy gruczołów dokrewnych), a także prowadzi do wzrostu ryzyka rozwoju niedoboru płytek krwi, procesu zapalnego, neurodegeneracji oraz zaburzeń widzenia i rozwoju neurologicznego, szczególnie w okresie życia płodowego, a także u dzieci do drugiego roku życia.
DHA a ciąża
Niedobór omega-3 w diecie kobiet ciężarnych przyczynia się do skróconego czasu trwania ciąży i małej masy urodzeniowej dziecka. Niedobór DHA zarówno w okresie pre-, jak i postnatalnym przyczynia się również do wzrostu ryzyka rozwoju chorób alergicznych, nieprawidłowego rozwoju somatycznego czy obniżenia zdolności funkcji poznawczych, w tym zdolności uczenia się u dzieci w wieku późniejszym.
Obejrzyj film: Ciąża – Suplementy
Jeśli chodzi o zapotrzebowanie w czasie ciąży, przyjmuje się, że łącznie wynosi ono 250 mg DHA i EPA. Natomiast kobiety w ciąży i matki karmiące powinny przyjmować większą ilość DHA. Według Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego powinno to być nie mniej niż 500 mg dziennie.
Czy można dostarczyć DHA wraz z dietą?
Po pierwsze kwasu DHA, podobnie jak EPA, organizm nie jest w stanie sam wytworzyć, czyli musimy go sobie dostarczyć z zewnątrz. Dzieje się to inaczej niż w przypadku cholesterolu, który możemy wytwarzać endogennie.
Największe ilości DHA występują w rybach morskich, m.in. w łososiach, śledziach, makrelach, tuńczykach oraz w rybach słodkowodnych, np. w pstrągach. Znajdziemy je też w olejach rybnych i owocach morza, a także algach morskich. Pewna ilość znajduje się w jajkach (pod warunkiem, że pochodzą od kur z wolnego wybiegu i żywiących się trawą), mięsie pochodzącym od zwierząt wypasanych na łąkach oraz w dziczyźnie.
Przyjmuje się, że dwie porcje ryb morskich w tygodniu powinny dostarczyć w przeliczeniu 250 mg EPA i DHA na dobę.
Problem pojawia się jednak u kobiet w ciąży. Przede wszystkim 250 mg to będzie za mało, bo powinny dostarczać sobie co najmniej 500 mg samego DHA. Ponadto należy pamiętać, że ryby i owoce morza mogą być zanieczyszczone metalami ciężkimi, m.in. rtęcią, kadmem, ołowiem oraz zanieczyszczeniami organicznymi, przede wszystkim dioksynami i polichlorowanymi bifenylami (PCB) o działaniu podobnym do dioksyn.
Suplementacja
W związku z powyższym warto wprowadzić suplementację. Tak naprawdę nie tylko u kobiet w ciąży, bo ze względu na swoje przeciwzapalne działanie suplementacja DHA będzie korzystna dla wszystkich. Zwykle taki suplement zawiera zarówno DHA, jak i EPA. Może występować w postaci tranu, który dodatkowo zawiera jeszcze witaminy A i D, lub może to być po prostu suplement omega-3 w kapsułkach. Dawka jest kwestią indywidualną i w pewnych chorobach stosuje się większą. Profilaktycznie i wzmacniająco można przyjmować 500–1000 mg EPA i DHA.
Bardzo ważne jest to, aby wybrany przez nas suplement był przebadany pod kątem zawartości metali ciężkich.
Ułożeniem odpowiedniej, indywidualnej suplementacji może zająć się dietetyk kliniczny Ajwen.
Sprawdź jeszcze:
Autor
Joanna Zawadzka
Czy suplementować kwas DHA, czy może da się go dostarczyć w pożywieniu? Sprawdź, co warto wiedzieć na ten temat.
DHA to kwas dokozaheksaenowy, który należy do kwasów omega-3 i ma bardzo wiele właściwości (zwykle większość z nich dotyczy całej rodziny kwasów omega-3). Przede wszystkim działa przeciwzapalnie, co wpływa korzystnie na wiele chorób, chociażby takich jak cukrzyca typu 2, zaburzenia gospodarki węglowodanowej czy choroby układu sercowo-naczyniowego. Kwas DHA działa też pozytywnie na profil lipidowy (głównie wpływa na zmniejszenie poziomu trójglicerydów i zwiększenie poziomu cholesterolu HDL).
Sam kwas DHA jest szczególnie ważny dla rozwoju w okresie płodowym i u małych dzieci. Wynika to z wysokiej zawartości DHA w mózgu, szczególnie w istocie szarej, i siatkówce oka, a więc ma duży wpływ na rozwój układu nerwowego i narządu wzroku u dzieci. Równie ważny jest dla osób starszych, ponieważ ma działanie antyneurodegeneracyjne.
Niedobór omega-3, w szczególności DHA i EPA, zmniejsza syntezę prostaglandyn, upośledza czynności fizjologiczne wielu narządów (m.in. serca, wątroby, nerek czy gruczołów dokrewnych), a także prowadzi do wzrostu ryzyka rozwoju niedoboru płytek krwi, procesu zapalnego, neurodegeneracji oraz zaburzeń widzenia i rozwoju neurologicznego, szczególnie w okresie życia płodowego, a także u dzieci do drugiego roku życia.
DHA a ciąża
Niedobór omega-3 w diecie kobiet ciężarnych przyczynia się do skróconego czasu trwania ciąży i małej masy urodzeniowej dziecka. Niedobór DHA zarówno w okresie pre-, jak i postnatalnym przyczynia się również do wzrostu ryzyka rozwoju chorób alergicznych, nieprawidłowego rozwoju somatycznego czy obniżenia zdolności funkcji poznawczych, w tym zdolności uczenia się u dzieci w wieku późniejszym.
Obejrzyj film: Ciąża – Suplementy
Jeśli chodzi o zapotrzebowanie w czasie ciąży, przyjmuje się, że łącznie wynosi ono 250 mg DHA i EPA. Natomiast kobiety w ciąży i matki karmiące powinny przyjmować większą ilość DHA. Według Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego powinno to być nie mniej niż 500 mg dziennie.
Czy można dostarczyć DHA wraz z dietą?
Po pierwsze kwasu DHA, podobnie jak EPA, organizm nie jest w stanie sam wytworzyć, czyli musimy go sobie dostarczyć z zewnątrz. Dzieje się to inaczej niż w przypadku cholesterolu, który możemy wytwarzać endogennie.
Największe ilości DHA występują w rybach morskich, m.in. w łososiach, śledziach, makrelach, tuńczykach oraz w rybach słodkowodnych, np. w pstrągach. Znajdziemy je też w olejach rybnych i owocach morza, a także algach morskich. Pewna ilość znajduje się w jajkach (pod warunkiem, że pochodzą od kur z wolnego wybiegu i żywiących się trawą), mięsie pochodzącym od zwierząt wypasanych na łąkach oraz w dziczyźnie.
Przyjmuje się, że dwie porcje ryb morskich w tygodniu powinny dostarczyć w przeliczeniu 250 mg EPA i DHA na dobę.
Problem pojawia się jednak u kobiet w ciąży. Przede wszystkim 250 mg to będzie za mało, bo powinny dostarczać sobie co najmniej 500 mg samego DHA. Ponadto należy pamiętać, że ryby i owoce morza mogą być zanieczyszczone metalami ciężkimi, m.in. rtęcią, kadmem, ołowiem oraz zanieczyszczeniami organicznymi, przede wszystkim dioksynami i polichlorowanymi bifenylami (PCB) o działaniu podobnym do dioksyn.
Suplementacja
W związku z powyższym warto wprowadzić suplementację. Tak naprawdę nie tylko u kobiet w ciąży, bo ze względu na swoje przeciwzapalne działanie suplementacja DHA będzie korzystna dla wszystkich. Zwykle taki suplement zawiera zarówno DHA, jak i EPA. Może występować w postaci tranu, który dodatkowo zawiera jeszcze witaminy A i D, lub może to być po prostu suplement omega-3 w kapsułkach. Dawka jest kwestią indywidualną i w pewnych chorobach stosuje się większą. Profilaktycznie i wzmacniająco można przyjmować 500–1000 mg EPA i DHA.
Bardzo ważne jest to, aby wybrany przez nas suplement był przebadany pod kątem zawartości metali ciężkich.
Ułożeniem odpowiedniej, indywidualnej suplementacji może zająć się dietetyk kliniczny Ajwen.
Sprawdź jeszcze:
Autor
Tagi
Administratorem Państwa danych osobowych jest osobowych jest Iwona Wierzbicka, prowadząca działalność gospodarczą pod firmą Ajwendieta Dietetyka Kliniczna Iwona Wierzbicka (NIP: 9910011175). Dane osobowe przetwarzane będą wyłącznie w prawnie usprawiedliwionych celach administratora danych polegających na prezentowaniu komentarzy dotyczących funkcjonowania serwisu internetowego oraz jakości towarów i usług w nim dostępnych. Podanie przez Państwa danych osobowych jest dobrowolne, ale też niezbędne do opublikowania komentarza. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Państwa danych osobowych mogą Państwo znaleźć w naszej Polityce prywatności na temat zasad przetwarzania danych osobowych.
Podobne tematy
Bolesne miesiączki – co może pomóc?
Bolesne miesiączki to dosyć częsty problem. Wiele kobiet od lat bezskutecznie poszukuje pomocy. Co można zrobić, jeśli się z tym borykamy? Przyczyn bolesnych miesiączek może być wiele. Mogą to być np. niedobory czy przewlekły stan…
WIĘCEJ >Dlaczego ciągle jest mi zimno?
W zimie nie rozstajesz się z grubymi skarpetkami i kubkiem gorącej herbaty. Latem nie jest wcale lepiej – z nieba leje się żar, a tobie wciąż jest zimno. Możliwe, że od lat słyszysz, że taka…
WIĘCEJ >Intermittent fasting (IF), post przerywany – na czym polega?
Sprawdź, na czym polega post przerywany, jakie daje korzyści i dla kogo intermittent fasting (IF) może być dobrym rozwiązaniem. Intermittent fasting (IF), czyli post przerywany (post okresowy), polega na przeplataniu okresów jedzenia (tzw. okno żywieniowe)…
WIĘCEJ >Choroba wrzodowa – jak sobie pomóc?
Choroba wrzodowa potrafi skutecznie utrudnić codzienne funkcjonowanie. Sprawdź, jak można sobie pomóc. Wrzody żołądka i jelit pojawiają się, gdy dochodzi do naruszenia ochronnej warstwy w postaci błony śluzowej tych narządów. Jako winowajcę coraz częściej wspomina…
WIĘCEJ >