Droga do zdrowia bywa kręta, ale już na jej początku duże znaczenie mają trzy elementy – zrozumienie, cierpliwość i wytrwałość. Sprawdź, dlatego jest to tak istotne.
Zrozumienie
Miałam pacjentkę, które przyszła do mnie na jednorazową konsultację z przygotowaną listą pytań, wątpliwościami i teczką badań (z których nic nie wynikało, bo większość była w normie, a mimo to kobieta czuła się źle). Poinformowałam ją, którą drogą można iść, by znaleźć przyczynę złego samopoczucia. Co poleciłam i co usłyszałam:
- Zbadanie toksyn w organizmie – „Gdybyśmy mieli za dużo toksyn, to nastąpiłaby śmierć”.
- Badania pod kątem pasożytów – „Przecież to dotyczy tylko zwierząt lub osób podróżujących do krajów strefy tropikalnej”.
- Sprawdzenie niedoborów – „Aaa! Mam anemię od zawsze, biorę żelazo i nic się nie zmienia”.
Niewiedza wzbudza w nas wątpliwości – to naturalne. Nikogo do niczego nie namawiam, mogę tylko przekazać informację. To, co podopieczny z tym zrobi, zależy jedynie od niego. Podczas konsultacji poleciłam kilka książek i publikacji. Kobieta wróciła do mojego gabinetu po dwóch latach. Jak sama stwierdziła, musiała mieć czas, aby „przetrawić temat”. Nie wierzyła, że może mieć problemy zdrowotne na tak wielu polach, a jednak badania to potwierdziły.
Droga do zdrowia – szukaj przyczyny!
Jeżeli obserwujesz u siebie liczne objawy, momenty lepszego i gorszego samopoczucia, nawracające symptomy – zacznij szukać przyczyny. Współpracuj ze specjalistą, działaj. Poniższe objawy to nie skutek tego, że „taka twoja uroda”:
- bóle o różnym umiejscowieniu i stopniu nasilenia, kłucie i promieniowanie;
- bolesne miesiączki, które pojawiły się już w wieku nastoletnim i towarzyszą ci cały czas;
- bóle podczas współżycia, defekacji;
- wzdęcia;
- gazy;
- zaparcia;
- silne osłabienie;
- ciągłe zmęczenie;
- ból głowy;
- senność;
- problemy z zasypianiem;
- niedobory żelaza, witamin (np. D3, B12, B9).
Każdy z nas potrzebuje indywidualnego podejścia. Jednym wystarczy omówienie tematu, szczegółowe wyjaśnienie, inni muszą samodzielnie potwierdzić zasugerowane działanie. Nieważne, jaką drogę wybierzesz – najistotniejsze, że działasz i chcesz przywrócić równowagę w organizmie.
Cierpliwość
Spotkałam się w swojej pracy z różnymi sytuacjami – zarówno takimi, gdy wszystko szło zgodnie z planem, jak i takimi, w których od początku było pod górkę. Ale zawsze wierzyłam, że nadejdzie moment, gdy znajdziemy właściwą ścieżkę. W tym jednak potrzebna jest cierpliwość. Na początku współpracy z dietetykiem podopieczny najczęściej jest podekscytowany, zmotywowany i wierzy w powodzenie przedsięwzięcia. Następnie trzeba przekuć motywację w samodyscyplinę i zapoznać się z długofalowym planem, tak aby już na początku było wiadomo, że to wymaga czasu i cierpliwości. Warto ten początkowy, silny zapał rozłożyć na poszczególne kroki zbliżające do celu. Cierpliwość pomaga nam przetrwać w dążeniu do zdrowia. Samo wdrożenie nowych nawyków zajmuje sporo czasu, a na pierwsze efekty też trzeba zwykle chwilę poczekać. Cierpliwość jest tutaj niezbędna.
Wytrwałość
Czy zdarzyło ci się być zmotywowanym, trzymać się zasad zdrowego stylu życia, poczuć, jak organizm po takim traktowaniu nabiera energii? Wtedy wszystko jest piękne… Ale co, jeżeli coś się wysypie? To może być silny stres, wypadek, strata kogoś bliskiego, kolejny pochłaniający projekt w pracy, brak równowagi między pracą a odpoczynkiem, a czasem przyczyna może nie być wcale widoczna. Co wtedy? Najczęściej rezygnujemy z tego, czego trzymaliśmy się do tej pory, wygrywa stary nawyk. Praca z dietetykiem oznacza określenie planu postępowania (często na dłuższy czas, a idealnie – na całe życie), w którego skład wchodzi ocena potrzeb organizmu czy stopnia nasilenia dolegliwości z uwzględnieniem planów na przyszłość.
Niezbędna jest praca nad nawykami. Czy masz świadomość, że to one doprowadziły cię do miejsca, w którym jesteś teraz? Tak działa mózg. Nabieramy nawyków stopniowo, od osób bliskich, znajomych, poprzez inspiracje. Są one świadome, a następnie przechodzą w tryb podświadomy. Wykonujemy je automatycznie, bez zastanowienia. Wstajesz rano, myjesz zęby, ubierasz się – robisz to bez myślenia, planowania, z automatu wchodzisz w tryb działania. I może zweryfikowałeś gdzieś po drodze swoje nawyki żywieniowe, a być może dopiero się za to zabierasz. Wielu osobom się wydaje, że każdego dnia podejmują świadome decyzje, co trafia na ich talerz, ale dziwnym zbiegiem okoliczności jest to za każdym razem kanapka z szynką i pomidorem albo owsianka na śniadanie. Ponad 80% naszych codziennych działań jest nawykowych. Mózg nie lubi się przemęczać – jeśli działanie się powtarza, po prostu automatyzuje je i przestaje się nad nim głowić. Polecam się zastanowić, jakie nawyki spowodowały, że jesteś w tym miejscu, a następnie pracuj, by zmienić je na lepsze – takie, które pomogą ci osiągnąć wyznaczony cel.
Możesz to zrobić przy współpracy z dietetykami Ajwen, by twoja droga do zdrowia była łatwiejsza!
JEŚLI COŚ CIĘ NIEPOKOI, SKONSULTUJ SIĘ Z DIETETYKIEM KLINICZNYM AJWEN
Autor
Kamila Berdys
Droga do zdrowia bywa kręta, ale już na jej początku duże znaczenie mają trzy elementy – zrozumienie, cierpliwość i wytrwałość. Sprawdź, dlatego jest to tak istotne.
Zrozumienie
Miałam pacjentkę, które przyszła do mnie na jednorazową konsultację z przygotowaną listą pytań, wątpliwościami i teczką badań (z których nic nie wynikało, bo większość była w normie, a mimo to kobieta czuła się źle). Poinformowałam ją, którą drogą można iść, by znaleźć przyczynę złego samopoczucia. Co poleciłam i co usłyszałam:
- Zbadanie toksyn w organizmie – „Gdybyśmy mieli za dużo toksyn, to nastąpiłaby śmierć”.
- Badania pod kątem pasożytów – „Przecież to dotyczy tylko zwierząt lub osób podróżujących do krajów strefy tropikalnej”.
- Sprawdzenie niedoborów – „Aaa! Mam anemię od zawsze, biorę żelazo i nic się nie zmienia”.
Niewiedza wzbudza w nas wątpliwości – to naturalne. Nikogo do niczego nie namawiam, mogę tylko przekazać informację. To, co podopieczny z tym zrobi, zależy jedynie od niego. Podczas konsultacji poleciłam kilka książek i publikacji. Kobieta wróciła do mojego gabinetu po dwóch latach. Jak sama stwierdziła, musiała mieć czas, aby „przetrawić temat”. Nie wierzyła, że może mieć problemy zdrowotne na tak wielu polach, a jednak badania to potwierdziły.
Droga do zdrowia – szukaj przyczyny!
Jeżeli obserwujesz u siebie liczne objawy, momenty lepszego i gorszego samopoczucia, nawracające symptomy – zacznij szukać przyczyny. Współpracuj ze specjalistą, działaj. Poniższe objawy to nie skutek tego, że „taka twoja uroda”:
- bóle o różnym umiejscowieniu i stopniu nasilenia, kłucie i promieniowanie;
- bolesne miesiączki, które pojawiły się już w wieku nastoletnim i towarzyszą ci cały czas;
- bóle podczas współżycia, defekacji;
- wzdęcia;
- gazy;
- zaparcia;
- silne osłabienie;
- ciągłe zmęczenie;
- ból głowy;
- senność;
- problemy z zasypianiem;
- niedobory żelaza, witamin (np. D3, B12, B9).
Każdy z nas potrzebuje indywidualnego podejścia. Jednym wystarczy omówienie tematu, szczegółowe wyjaśnienie, inni muszą samodzielnie potwierdzić zasugerowane działanie. Nieważne, jaką drogę wybierzesz – najistotniejsze, że działasz i chcesz przywrócić równowagę w organizmie.
Cierpliwość
Spotkałam się w swojej pracy z różnymi sytuacjami – zarówno takimi, gdy wszystko szło zgodnie z planem, jak i takimi, w których od początku było pod górkę. Ale zawsze wierzyłam, że nadejdzie moment, gdy znajdziemy właściwą ścieżkę. W tym jednak potrzebna jest cierpliwość. Na początku współpracy z dietetykiem podopieczny najczęściej jest podekscytowany, zmotywowany i wierzy w powodzenie przedsięwzięcia. Następnie trzeba przekuć motywację w samodyscyplinę i zapoznać się z długofalowym planem, tak aby już na początku było wiadomo, że to wymaga czasu i cierpliwości. Warto ten początkowy, silny zapał rozłożyć na poszczególne kroki zbliżające do celu. Cierpliwość pomaga nam przetrwać w dążeniu do zdrowia. Samo wdrożenie nowych nawyków zajmuje sporo czasu, a na pierwsze efekty też trzeba zwykle chwilę poczekać. Cierpliwość jest tutaj niezbędna.
Wytrwałość
Czy zdarzyło ci się być zmotywowanym, trzymać się zasad zdrowego stylu życia, poczuć, jak organizm po takim traktowaniu nabiera energii? Wtedy wszystko jest piękne… Ale co, jeżeli coś się wysypie? To może być silny stres, wypadek, strata kogoś bliskiego, kolejny pochłaniający projekt w pracy, brak równowagi między pracą a odpoczynkiem, a czasem przyczyna może nie być wcale widoczna. Co wtedy? Najczęściej rezygnujemy z tego, czego trzymaliśmy się do tej pory, wygrywa stary nawyk. Praca z dietetykiem oznacza określenie planu postępowania (często na dłuższy czas, a idealnie – na całe życie), w którego skład wchodzi ocena potrzeb organizmu czy stopnia nasilenia dolegliwości z uwzględnieniem planów na przyszłość.
Niezbędna jest praca nad nawykami. Czy masz świadomość, że to one doprowadziły cię do miejsca, w którym jesteś teraz? Tak działa mózg. Nabieramy nawyków stopniowo, od osób bliskich, znajomych, poprzez inspiracje. Są one świadome, a następnie przechodzą w tryb podświadomy. Wykonujemy je automatycznie, bez zastanowienia. Wstajesz rano, myjesz zęby, ubierasz się – robisz to bez myślenia, planowania, z automatu wchodzisz w tryb działania. I może zweryfikowałeś gdzieś po drodze swoje nawyki żywieniowe, a być może dopiero się za to zabierasz. Wielu osobom się wydaje, że każdego dnia podejmują świadome decyzje, co trafia na ich talerz, ale dziwnym zbiegiem okoliczności jest to za każdym razem kanapka z szynką i pomidorem albo owsianka na śniadanie. Ponad 80% naszych codziennych działań jest nawykowych. Mózg nie lubi się przemęczać – jeśli działanie się powtarza, po prostu automatyzuje je i przestaje się nad nim głowić. Polecam się zastanowić, jakie nawyki spowodowały, że jesteś w tym miejscu, a następnie pracuj, by zmienić je na lepsze – takie, które pomogą ci osiągnąć wyznaczony cel.
Możesz to zrobić przy współpracy z dietetykami Ajwen, by twoja droga do zdrowia była łatwiejsza!
JEŚLI COŚ CIĘ NIEPOKOI, SKONSULTUJ SIĘ Z DIETETYKIEM KLINICZNYM AJWEN
Autor
Tagi
Administratorem Państwa danych osobowych jest osobowych jest Iwona Wierzbicka, prowadząca działalność gospodarczą pod firmą Ajwendieta Dietetyka Kliniczna Iwona Wierzbicka (NIP: 9910011175). Dane osobowe przetwarzane będą wyłącznie w prawnie usprawiedliwionych celach administratora danych polegających na prezentowaniu komentarzy dotyczących funkcjonowania serwisu internetowego oraz jakości towarów i usług w nim dostępnych. Podanie przez Państwa danych osobowych jest dobrowolne, ale też niezbędne do opublikowania komentarza. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Państwa danych osobowych mogą Państwo znaleźć w naszej Polityce prywatności na temat zasad przetwarzania danych osobowych.
Podobne tematy
Jaką rolę odgrywa niacyna (witamina B3)?
Niacyna, znana również jako witamina B3 lub kwas nikotynowy, to jedna z witamin z grupy B, która jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Sprawdź, dlaczego jest ważna i w czym występuje. Niacyna pełni wiele istotnych…
WIĘCEJ >3 choroby powiązane z SIBO
SIBO to zespół rozrostu bakteryjnego jelita cienkiego, który objawia się m.in. ciągłym wzdęciem, ogólnym zmęczeniem, zaparciami czy biegunkami. Istnieją trzy choroby, które są powiązane z SIBO. Sprawdź, o jakie schorzenia chodzi. Choroby powiązane z SIBO…
WIĘCEJ >SIBO – co to jest?
SIBO to zespół rozrostu bakteryjnego jelita cienkiego (ang. small intestinal bacterial overgrowth). Sprawdź, jak może się objawiać. W zespole SIBO mamy do czynienia z patologią, w której jelito cienkie zasiedla nieodpowiednia ilość bakterii dla tego…
WIĘCEJ >Sezonowość – jak przetrwać zimę bez świeżych warzyw?
Kiszonki – zawierają korzystny kwas mlekowy, który wspomaga naszą florę bakteryjną, ułatwia trawienie oraz wspomaga odporność. Ponadto kiszonki bogate są w witaminę C oraz bardzo ważną witaminę K i B, których ilość się zwiększa pod
WIĘCEJ >