Bądź na TAK! Myśli przyciągają, jak być zdrowym

„Każdy z nas wibruje z pewną częstotliwością, która zależy od naszych myśli. Myśli radosne zwiększają częstotliwość wibracji, a strach ją obniża. Niskie częstotliwości przyciągają sytuacje, które wibrują podobnie. Energia tych sytuacji wchodzi w nasze pole i wpływa na nie. Dlatego osoby smutne i nieszczęśliwe często chorują i mają skłonność do ulegania wypadkom. Jeżeli więc podniesiemy swoje wibracje przez odczuwanie miłości i wdzięczności, będziemy zdrowi”.

Colin Sisson, Podróż w głąb siebie

Fizyka kwantowa idealnie wyjaśnia efekt placebo i nocebo, zasadę, że dobro przyciąga dobro, a karma wraca. Wyjaśnia też, dlaczego niektórzy łapią zapalenie pęcherza od siadania na krawężnikach czy wchodzenia do zimnej wody, a ja idę morsować sama, bez czapki i rękawic. 

Myśli kreują rzeczywistość, a wiara czyni cuda. Problem w tym, że w wielu sytuacjach decydują podświadomość i wgrane programy z dzieciństwa. B. Lipton uważa, że nasze myśli potrafią modyfikować nawet geny.

Biblia również wspomina, jak ważna jest wiara: Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze: »Przesuń się stąd tam«, a przesunie się. I nic niemożliwego nie będzie dla Was (Mat. 17:20).

Sprawdź: Psychodietetyka – zacznij od głowy

A teraz podejmijcie wyzwanie:

14 dni STAY POSITIVE 

Fizyka kwantowa nazywa to kreowaniem rzeczywistości. Jeśli więcej osób myśli w ten sposób, to mamy do czynienia ze świadomością zbiorową. Stąd też w badaniach zauważono, że wspólna modlitwa czyni cuda, stąd też działa efekt placebo, stąd też się dzieją rzeczy nazywane przez niektórych „szczęściem” albo uzdrowieniami.

Prawda jest taka, że optymistów spotykają miłe rzeczy, a pesymistów częściej tzw. pech. Pesymiści częściej chorują, co widać, zwłaszcza gdy jedno z małżonków odeszło. Często w niedługim czasie odchodzi drugie albo zaczyna mu się sypać zdrowie (wszystko zależy od tego, jak sobie poradzimy z tą traumą). 

Dla osób wierzących fizyka kwantowa nie jest niczym z „innego świata” czy herezją. To wersja Biblii dla tych, którzy potrzebują dowodu naukowego. 

Każda rzecz, przedmiot, osoba i myśl to energia i wibracja. Ta energia oddziałuje na inną energię (woda zamienia się w lód). 

Myśl i energia nie znają „odległości”. Stąd też rośliny potrafią czytać w myślach (babcie i ich kwiaty), drzewa się porozumiewają na odległość, a ludzie podświadomie potrafią się przyciągnąć myślami, np. w tym samym czasie piszą czy dzwonią do siebie.

O co chodzi w wyzwaniu STAY POSITIVE?

Chodzi o to, by bez względu na to, co się dzieje, szukać pozytywów, nie oceniać i nie krytykować. To działa cuda!

Chcesz mieć lepsze zdrowie? Zamiast mówić CHCĘ i pozostać w CHCENIU, wyobraź sobie to zdrowie, poczuj je każdym zmysłem i podziękuj za to, że jesteś zdrowy (ty kreujesz swoją rzeczywistość, ale też i rzeczywistość zbiorową, więc możesz wpływać na rodzinę). 

Chcesz mieć pieniądze? Nie narzekaj na pracę lub jej brak, po prostu sobie wyobraź, że je masz, a rozwiązania posypią się już następnego dnia. Aha… nie chodzi o takie wyobrażenie, przy którym brak nam głębokiej wiary, typu: Okej, wierzę, poleżę, jutro zobaczę… I nic? A nie mówiłam!

Musisz uwierzyć i poczuć to każdą komórką swojego ciała!

Wiem, że to nie jest takie proste. Gdyby było, każdy by tak robił. Wiem, że pojawią się bunt i najgorsze scenariusze klęsk, krzywd i katastrof. Znam to. 

Masz wybór

Twój mózg nie chce zmiany. Mamy mocno zakodowane schematy lęku, strachu, obiekcji i tysiące obrazków zła, które przyćmi dobro. 

Twoja sprawa, twój wybór. Przekazuję wiedzę, którą sama stosuję, na którą są dowody naukowe i o których można przeczytać również w Biblii. 

A ty masz wybór. Zawsze go masz. Masz wpływ na to, co myślisz – o życiu, sytuacji, innych, sobie.

Wiesz, że dzisiaj ogromna liczba osób cierpi na depresję? Zakotłowaliśmy się w swojej głowie, w konwencji: trzeba, wypada, należy, w strachu. Boimy się konsekwencji, chorób, zarazków, innych ludzi, ich zdania, opinii, boimy się nawet Boga, przedstawiając go jako surowego, sprawiedliwego i karzącego za wszystko. 

Sprawdź: Podnieś Wibracje – by żyło się milej

A ja wiem, że Bóg jest dobry. Skoro jesteśmy jego dziećmi, to jak może nas karać? Wyobraź sobie swoje dzieci – to są tylko dzieci i postępują jak dzieci. Jak możesz je karać za to, że nimi są i tak się zachowują? Urodziły się po to, by być karane i pójść do piekła? Rodzic kocha swoje dzieci miłością bezwarunkową, bez względu na wszystko, wybacza…. Bóg nas też kocha, wybacza, głaszcze. Bóg to miłość, wyrozumiałość, miłosierdzie, a nie kat. 

Życie w strachu, niedosypianie, brak natury (drzewa, trawa), brak umiaru, brak odpoczynku, zaspakajanie ukrytych pragnień telewizją, alkoholem, internetem – prowadzi nas w otchłań. Otchłań, czyli piekło, które sami sobie za życia tworzymy.

Leki przeciwdepresyjne SSRI to 33% skuteczności. Koncerny tymi statystykami się raczej nie chwalą. A wiesz, jaka jest skuteczność placebo (cukru zamiast tabletki)? Około 35% ludzi deklaruje poprawę samopoczucia po zażywaniu placebo. Największy odnotowany efekt to 65% (zwykle po lekach przeciwbólowych). 

Pozytywne myślenie

Więcej dobrego w wielu przypadkach może zatem zrobić pozytywne myślenie, które w konsekwencji da motywację do zmiany stylu życia (przecież chcesz jak najlepiej dla osoby, którą kochasz, czyli siebie) niż leki SSRI, których działanie jest wątpliwe (a może po prostu działają, bo ludzie wierzą, gdy je łykają). Nieważne, ważne że się wierzy.

Niestety, ich odstawienie powoduje dół depresyjny głębokości Rowu Mariańskiego, a lekarze nie mają na to sposobu. To coś jak sztuczny testosteron – spróbuj go odstawić po kilku latach wstrzykiwania.

Myśl o tym, co: miłe, wspaniałe, godne podziwu, warte pochwały. Jak już coś mówisz, to mów tylko miło albo zamilcz. STAY POSITIVE to ciężka praca każdego dnia! To praca w własnym mózgiem, myślami, to okiełznanie języka, motywowanie się, przekrzykiwanie tego, co ten stary ty podpowiada. Ale działa!

To może cię zainteresować:

• Myśli sabotujące
• 22 wskazówki, jak być zdrowszym

Prawa autorskie – zapoznaj się!