Na czym polega wyczerpanie nadnerczy i jak się objawia? Sprawdź, co warto wiedzieć na ten temat.
Czy zastanawialiście się kiedyś nad źródłem swojego zmęczenia czy źle pracującej tarczycy? Permanentne zmęczenie, picie coraz większej ilości kawy, mimo że już nas nie pobudza, brak mocy o poranku i poczucie ogromnych możliwości po 21:00 czy 22:00 to nie objaw tego, że jesteśmy typem sowy. To po prostu zaburzenie pracy nadnerczy.
Wyczerpanie nadnerczy – o co chodzi?
Wyczerpane nadnercza nie wydzielają odpowiedniej ilości porannego kortyzolu, natomiast wieczorem zaczynają pracować intensywniej. Zwiększone wydzielanie wieczornej insuliny i zaburzenia produkcji melatoniny powoduje otyłość brzuszną, pomimo spożywania odpowiedniej ilości jedzenia, a także problem z nocnym wypoczynkiem. Źle pracujące nadnercza mają wpływ na całą gospodarkę hormonalną organizmu, powodują problemy z hormonami płciowymi, z osłabieniem libido, z ochotą na wszystko. Wpadamy w wir pracy, bo tylko tam mamy poczucie skuteczności czy sukcesów. Cierpi również tarczyca, którą trudno jest wyrównać hormonami.
Według doktora Michaela Lama symptomów złej pracy nadnerczy (tzw. syndromu zmęczonych nadnerczy) może być nawet 75. Poniżej wymienię kilka z nich.
Symptomy zmęczonych nadnerczy
- problem z zaśnięciem, pomimo zmęczenia,
- budzenie się w środku nocy bez powodu,
- kołatania serca,
- niskie ciśnienie krwi,
- słabe libido, brak ochoty na seks,
- niedoczynność tarczycy (na którą nie działają leki albo pomimo ich stosowania, niedoczynność się pogłębia),
- wrażenie stanów hipoglikemii, które mogą powodować nocne poty, pomimo że glukoza jest w normie,
- stany depresyjne,
- endometrioza,
- zespół policystycznych jajników (PCOS),
- mięśniaki macicy,
- choroby piersi, guzki, torbiele,
- wypadanie włosów,
- drażliwość pod wpływem stresorów i nieradzenie sobie ze stresem,
- niepokój, ataki paniki,
- uczucie skołowania,
- mgła mózgowa, problemy z koncentracją,
- poranne zmęczenie, pomimo 8–10 godzin snu,
- uczucie zmęczenia po południu między 15:00–17:00,
- potrzebna wypicia kawy, by się obudzić rano i pobudzić się w ciągu dnia,
- kawa, herbata i napoje energetyzujące powodują jeszcze większe zmęczenie,
- uczucie zmęczenia około 20:00–21:00, a później pobudzenie,
- chęć na tłuste jedzenie i pokarmy bogate w białko,
- większa skłonność do wybierania słonych przekąsek,
- sucha skóra,
- ćwiczenia fizyczne pomagają, energetyzują, ale w późniejszej konsekwencji powodują większe zmęczenie,
- nawracające poronienia,
- otyłość brzuszna bez wyraźnego powodu,
- nietolerancja temperatury, zwłaszcza nadmiaru ciepła i słońca,
- bolesne miesiączki,
- nieregularne cykle,
- przedwczesna menopauza,
- szybsze starzenie się organizmu, szybsze siwienie włosów,
- zaparcia bez wyraźnego powodu,
- ból stawów nieznanego pochodzenia,
- utrata masy mięśniowej,
- ból mięśni przypominający fibromialgię,
- zimne dłonie i stopy,
- zapalenie błony śluzowej żołądka,
- problem z tolerancją fruktozy (FODMAP),
- drętwienie i mrowienie kończyn,
- płytki oddech,
- nowotwory piersi związane z nadmiarem estrogenów,
- choroba Gravesa-Basedowa i Hashimoto,
- cienie pod oczami,
- ciało w stałym napięciu, nieumiejętność zrelaksowania się.
Jak przywrócić równowagę w nadnerczach?
Więcej o tym mówię podczas wykładu „Dlaczego nie mogę schudnąć?”, a teraz przytoczę tylko kilka z najważniejszych czynników:
- Stosuj zasadę 8-8-8, czyli 8 godzin pracy, 8 godzin odpoczynku, 8 godzin snu. Jak to osiągnąć? Może warto zrezygnować z „przeszkadzaczy” (telewizor, media społecznościowe itp.).
- Włącz na luz! Nie denerwuj się sprawami, na które nie masz wpływu.
- Śpij co najmniej 8 godzin i chodź spać przed 23:30, a najlepiej około 22:00.
- Nie korzystaj z telewizji, telefonu i innych źródeł elektronicznych na 3–4 godziny przed spaniem. Tego typu urządzenia generują niebieskie światło, które zaburza produkcję melatoniny, hormonu niezbędnego do spokojnego snu i wypoczynku.
- Chodź na spacery do parku, lasu, na łąkę i nie używaj wtedy okularów przeciwsłonecznych. Zielony kolor przyrody i światło słoneczne są najsilniejszymi regulatorami hormonalnymi. Relaksują, nawet jeśli początkowo uważasz, że to strata czasu.
- Zrezygnuj z aktywności fizycznej w sali na rzecz spacerów.
- Usuń z diety kawę, herbatę, napoje energetyczne i suplementy pobudzające.
- Zrezygnuj z alkoholu, nawet małych dawek dla relaksu.
- Pij tylko wodę.
- Zrezygnuj z nadmiaru węglowodanów, ustabilizuj gospodarkę glukozowo-insulinową. Polecam obejrzeć webinarium na temat Insulinooporności.
Co z piciem kawy?
Kawa ma oczywiście swoje dobre właściwości, niemniej jednak nie nadaje się dla wszystkich. Lepiej, aby zrezygnowały z niej osoby cierpiące na niskie ciśnienie (które może być objawem „zmęczenia nadnerczy”), a także permanentnie zmęczone czy chore na choroby autoimmunologiczne i insulinooporność.
Co oznacza holistyczne podejście?
Najczęstszymi problemami, na które cierpimy są:
- wyczerpanie nadnerczy,
- niedoczynność tarczycy,
- choroba autoimmunologiczna (autoimmunizacyjna),
- dysbioza w jelitach,
- „cieknące jelito”, czyli rozszczelnione połączenia ścisłe między kolonocytami.
Sprawdź jeszcze: Syndrom zmęczonych nadnerczy – istnieje czy nie?
Możemy mieć jeden problem zdrowotny, ale najczęściej cierpimy na kilka, a im dłużej nic w swoim życiu nie zmieniamy, tym więcej dochodzi kolejnych kłopotów zdrowotnych. W autoimmunizacji mamy nawet coś takiego jak zespół nakładania, czyli razem z Hashimoto możemy mieć również dwie kolejne choroby autoimmunologiczne. Z powodu złożoności i zależności między poszczególnymi dysfunkcjami do człowieka należy podejść holistycznie, czyli kompleksowo. Nie możemy „leczyć” tarczycy bez zajmowania się nadnerczami. Nie możemy skutecznie walczyć z chorobą autoimmunologiczną bez zadbania o nadnercza oraz jelita.
JEŚLI COŚ CIĘ NIEPOKOI, SKONSULTUJ SIĘ Z DIETETYKIEM KLINICZNYM AJWEN
Autor
Iwona Wierzbicka
Na czym polega wyczerpanie nadnerczy i jak się objawia? Sprawdź, co warto wiedzieć na ten temat.
Czy zastanawialiście się kiedyś nad źródłem swojego zmęczenia czy źle pracującej tarczycy? Permanentne zmęczenie, picie coraz większej ilości kawy, mimo że już nas nie pobudza, brak mocy o poranku i poczucie ogromnych możliwości po 21:00 czy 22:00 to nie objaw tego, że jesteśmy typem sowy. To po prostu zaburzenie pracy nadnerczy.
Wyczerpanie nadnerczy – o co chodzi?
Wyczerpane nadnercza nie wydzielają odpowiedniej ilości porannego kortyzolu, natomiast wieczorem zaczynają pracować intensywniej. Zwiększone wydzielanie wieczornej insuliny i zaburzenia produkcji melatoniny powoduje otyłość brzuszną, pomimo spożywania odpowiedniej ilości jedzenia, a także problem z nocnym wypoczynkiem. Źle pracujące nadnercza mają wpływ na całą gospodarkę hormonalną organizmu, powodują problemy z hormonami płciowymi, z osłabieniem libido, z ochotą na wszystko. Wpadamy w wir pracy, bo tylko tam mamy poczucie skuteczności czy sukcesów. Cierpi również tarczyca, którą trudno jest wyrównać hormonami.
Według doktora Michaela Lama symptomów złej pracy nadnerczy (tzw. syndromu zmęczonych nadnerczy) może być nawet 75. Poniżej wymienię kilka z nich.
Symptomy zmęczonych nadnerczy
- problem z zaśnięciem, pomimo zmęczenia,
- budzenie się w środku nocy bez powodu,
- kołatania serca,
- niskie ciśnienie krwi,
- słabe libido, brak ochoty na seks,
- niedoczynność tarczycy (na którą nie działają leki albo pomimo ich stosowania, niedoczynność się pogłębia),
- wrażenie stanów hipoglikemii, które mogą powodować nocne poty, pomimo że glukoza jest w normie,
- stany depresyjne,
- endometrioza,
- zespół policystycznych jajników (PCOS),
- mięśniaki macicy,
- choroby piersi, guzki, torbiele,
- wypadanie włosów,
- drażliwość pod wpływem stresorów i nieradzenie sobie ze stresem,
- niepokój, ataki paniki,
- uczucie skołowania,
- mgła mózgowa, problemy z koncentracją,
- poranne zmęczenie, pomimo 8–10 godzin snu,
- uczucie zmęczenia po południu między 15:00–17:00,
- potrzebna wypicia kawy, by się obudzić rano i pobudzić się w ciągu dnia,
- kawa, herbata i napoje energetyzujące powodują jeszcze większe zmęczenie,
- uczucie zmęczenia około 20:00–21:00, a później pobudzenie,
- chęć na tłuste jedzenie i pokarmy bogate w białko,
- większa skłonność do wybierania słonych przekąsek,
- sucha skóra,
- ćwiczenia fizyczne pomagają, energetyzują, ale w późniejszej konsekwencji powodują większe zmęczenie,
- nawracające poronienia,
- otyłość brzuszna bez wyraźnego powodu,
- nietolerancja temperatury, zwłaszcza nadmiaru ciepła i słońca,
- bolesne miesiączki,
- nieregularne cykle,
- przedwczesna menopauza,
- szybsze starzenie się organizmu, szybsze siwienie włosów,
- zaparcia bez wyraźnego powodu,
- ból stawów nieznanego pochodzenia,
- utrata masy mięśniowej,
- ból mięśni przypominający fibromialgię,
- zimne dłonie i stopy,
- zapalenie błony śluzowej żołądka,
- problem z tolerancją fruktozy (FODMAP),
- drętwienie i mrowienie kończyn,
- płytki oddech,
- nowotwory piersi związane z nadmiarem estrogenów,
- choroba Gravesa-Basedowa i Hashimoto,
- cienie pod oczami,
- ciało w stałym napięciu, nieumiejętność zrelaksowania się.
Jak przywrócić równowagę w nadnerczach?
Więcej o tym mówię podczas wykładu „Dlaczego nie mogę schudnąć?”, a teraz przytoczę tylko kilka z najważniejszych czynników:
- Stosuj zasadę 8-8-8, czyli 8 godzin pracy, 8 godzin odpoczynku, 8 godzin snu. Jak to osiągnąć? Może warto zrezygnować z „przeszkadzaczy” (telewizor, media społecznościowe itp.).
- Włącz na luz! Nie denerwuj się sprawami, na które nie masz wpływu.
- Śpij co najmniej 8 godzin i chodź spać przed 23:30, a najlepiej około 22:00.
- Nie korzystaj z telewizji, telefonu i innych źródeł elektronicznych na 3–4 godziny przed spaniem. Tego typu urządzenia generują niebieskie światło, które zaburza produkcję melatoniny, hormonu niezbędnego do spokojnego snu i wypoczynku.
- Chodź na spacery do parku, lasu, na łąkę i nie używaj wtedy okularów przeciwsłonecznych. Zielony kolor przyrody i światło słoneczne są najsilniejszymi regulatorami hormonalnymi. Relaksują, nawet jeśli początkowo uważasz, że to strata czasu.
- Zrezygnuj z aktywności fizycznej w sali na rzecz spacerów.
- Usuń z diety kawę, herbatę, napoje energetyczne i suplementy pobudzające.
- Zrezygnuj z alkoholu, nawet małych dawek dla relaksu.
- Pij tylko wodę.
- Zrezygnuj z nadmiaru węglowodanów, ustabilizuj gospodarkę glukozowo-insulinową. Polecam obejrzeć webinarium na temat Insulinooporności.
Co z piciem kawy?
Kawa ma oczywiście swoje dobre właściwości, niemniej jednak nie nadaje się dla wszystkich. Lepiej, aby zrezygnowały z niej osoby cierpiące na niskie ciśnienie (które może być objawem „zmęczenia nadnerczy”), a także permanentnie zmęczone czy chore na choroby autoimmunologiczne i insulinooporność.
Co oznacza holistyczne podejście?
Najczęstszymi problemami, na które cierpimy są:
- wyczerpanie nadnerczy,
- niedoczynność tarczycy,
- choroba autoimmunologiczna (autoimmunizacyjna),
- dysbioza w jelitach,
- „cieknące jelito”, czyli rozszczelnione połączenia ścisłe między kolonocytami.
Sprawdź jeszcze: Syndrom zmęczonych nadnerczy – istnieje czy nie?
Możemy mieć jeden problem zdrowotny, ale najczęściej cierpimy na kilka, a im dłużej nic w swoim życiu nie zmieniamy, tym więcej dochodzi kolejnych kłopotów zdrowotnych. W autoimmunizacji mamy nawet coś takiego jak zespół nakładania, czyli razem z Hashimoto możemy mieć również dwie kolejne choroby autoimmunologiczne. Z powodu złożoności i zależności między poszczególnymi dysfunkcjami do człowieka należy podejść holistycznie, czyli kompleksowo. Nie możemy „leczyć” tarczycy bez zajmowania się nadnerczami. Nie możemy skutecznie walczyć z chorobą autoimmunologiczną bez zadbania o nadnercza oraz jelita.
JEŚLI COŚ CIĘ NIEPOKOI, SKONSULTUJ SIĘ Z DIETETYKIEM KLINICZNYM AJWEN
Autor
Tagi
Komentarzy: 4
Pozostaw komentarz
Trzeba się zalogować, aby dodawać komentarze.
Administratorem Państwa danych osobowych jest osobowych jest Iwona Wierzbicka, prowadząca działalność gospodarczą pod firmą Ajwendieta Dietetyka Kliniczna Iwona Wierzbicka (NIP: 9910011175). Dane osobowe przetwarzane będą wyłącznie w prawnie usprawiedliwionych celach administratora danych polegających na prezentowaniu komentarzy dotyczących funkcjonowania serwisu internetowego oraz jakości towarów i usług w nim dostępnych. Podanie przez Państwa danych osobowych jest dobrowolne, ale też niezbędne do opublikowania komentarza. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Państwa danych osobowych mogą Państwo znaleźć w naszej Polityce prywatności na temat zasad przetwarzania danych osobowych.
Podobne tematy
Dieta nie działa – dlaczego?
Wiele osób przechodzi na dietę, ale nie chudnie. Zwykle problem ten dotyka kobiety, ponieważ ich organizm jest dużo bardziej skomplikowany. Kobieta miesiączkuje, rodzi dzieci, do tego częściej się stresuje różnymi sprawami, a emocje często zajada…
WIĘCEJ >Grillowanie – czy może być niebezpieczne?
Planujesz grilla? Dowiedz się co dzieje się z żywnością podczas obróbki termicznej.
WIĘCEJ >13 powodów, dlaczego nie możesz schudnąć
Od dawna walczysz z nadmiarem kilogramów i nic nie działa? Jako dietetyk kliniczny często spotykam się z takim problemem w moim gabinecie. Kiedy chodzi o zbędne kilogramy, zwykle myślimy, że wystarczy mniej jeść i więcej…
WIĘCEJ >Niech efekty same się bronią. Moja analiza składu ciała
Łamię mity IŻŻ, nie polecam jedzenia ryżu i kurczaka oraz liczenia kalorii… Jak na tym wychodzę? Jak to się mówi – niech efekty same się bronią. Dzisiaj stanęłam na wagę z ciekawości, bo ostatnio śmiałam…
WIĘCEJ >
nie działają linki
Zgadza się, linki w treści artykułu typu (link) zniknęły.
To wszystko co tutaj opisane pasuje do wysokiego stanu zakwaszenia organizmu – organizmu nie krwi bo krew ma stałe pH 7,365. To zakwaszenie tzw istoty podstawowej która powinna być czysta o pH 7,0 do 7,4 Jest to powód większości chorób – sprawdzone na sobie i rodzinie !!!
Co to jest „istota podstawowa”?